Quantcast
Viewing all articles
Browse latest Browse all 23

Europejskie granie – Euroleague Basketball

Co prawda mamy dopiero sierpień więc do startu sezonu klubowego jeszcze daleko, dodatkowo igrzyska trwają w najlepsze jednak już teraz warto zapoznać się z formatem tegorocznych rozgrywek na starym kontynencie. Wojenka pomiędzy FIBA a Euroleague Basketball doprowadziła do sytuacji w której mamy dwie osobne organizację tworzące kontynentalne rozgrywki klubowe. Aby dobrze przygotować się do nadchodzącego sezonu, postaramy się przedstawić jak dokładnie będą wyglądać poszczególne z nich. Na pierwszy ogień idzie Euroleague Basketball wraz ze swoją Euroligą i Eurocupem.

Mimo najszczerszych chęci i posłania najcięższych dział po stronie FIBY z zastraszeniem próbą wykluczenia z rozgrywek państwowych federacji, które wystawią kluby do Eurocupu to prywatny podmiot jakim jest Euroleague Basketball zgarnął do swoich rozgrywek najlepsze i najbardziej renomowane kluby na kontynencie. Jedynie Francuska federacja stanęła całkowicie po stronie FIBA i żaden klub z tego państwa nie wystąpi w omawianych poniżej rozgrywkach. Włosi w trochę mniejszym stopniu ulegli naciskom europejskiej federacji i wycofali swoje drużyny z Eurocupu. Pozostałe państwowe federacje pozostawiły wybór klubom – te w znacznej większości wybrały jednak Eurocup nad Ligę Mistrzów.

Idąc jednak chronologicznie omawianie rozgrywek rozpoczniemy o tych najbardziej elitarnych – Euroligi sponsorowanej przez Turkish Airlines. W tym sezonie zgodnie z zapowiedzami jej tworców będzie to prawdziwa liga. Szesnaście skrupulatnie wyselekcjonowanych zespołów wystaruje w jej nowym sezonie. Jedenaście z nich to zespoły z licencją A, która miały zapewniony start bez względu na miejsce w lidze, kolejne trzy to zespoły z najwyższych miejsc w ligach Niemieckiej, Bałkańskiej oraz Zjednoczonej Lidze VTB. Dwa ostatnie miejsca zostały przeznaczone dla zeszłorocznego tryumfatora Eurocup oraz dla zespołu z dziką kartą.

Tak dobrane zespoły w październiku rozpoczną walkę o najcenniejsze trofeum klubowe w europie. Na początku zmierzą się ze sobą w formacie ligowym, każdy z każdym – mecz i rewanż. Po trzydziestu kolejkach morderczej rywalizacji najlepsza ósemka awansuje do fazy play-off. Ćwierćfinały będą rozgrywane w serii do trzech zwycięstw. Ich tryumfatorzy będą już rywalizować w dobrze znanej formule Final Four. Tegoroczne mecze rozgrywane będą we wtorki oraz środy dzięki czemu nie będą koligowały z rozgrywkami w ligach krajowych.

Drugim szczeblem rozgrywkoym ogranizowanym przez Euroleague Basketball jest Eurocup, który w tym roku po podpisaniu umowy ze sponsorem tytularnym będzie nazywał się 7DaysEurocup. W tych rozgrywkach udział wezmą dwadzieściacztery zespoły. Dwadzieścia z nich to drużyny z niższych miejsc w ligach, które mają swoich przedstawicieli w Eurolidze oraz najlepsze z lig „mniej cenionych” w Europie jak np.Polska, której mistrz- Stelmet Zielona Góra weźmie udział w tych rozgrywkach. Dodatkowo zostały rozdane cztery dzikie karty a po wycofaniu się trzech włoskich klubów na ich miejsce wytypowano kolejne zespoły. Format tych rozgrywek przedstawia się następująco. Pierwsza rudna to cztery sześciozespołowe grupy, mecze rozgrywane w systeme ligowym. Do kolejnej rundy przechodzi najlepsza czwórka. Tam zostają utworzone nowe cztery grupy tym razem z czterema zespołami. Drużyny ponownie grają ze sobą po dwa razy a awans do fazy play-off uzyskują dwie najlepsze z nich. Od tej rundy a więc od ćwierćfinałów aż do samego finału rozgrywane będą serię do dwóch wygranych spotkań. Tak zostanie wyłoniony mistrz Europcupu.

Mimo wcześniej wspominanych prób FIBY przyciągnięcia do siebie jak najlepszych klubów nie powiodło im się i to podmiot znany jako Euroleague Basketball będzie w tym sezonie organizować rozgrywki z udzialem najlepszych zespołów na starym kontynencie. Euroliga zgodnie z zapowiedziami wyglądać będzie jak prawidzwa liga, rywalizacja o osiem miejsc w play-off będzie niesamowita. Eurocup zapowiada się równie ciekawie, nie tylko dlatego że mamy tam swojego reprezentanta ale również z powodu nagrody za zwycięstwo w nim. Tryumfator tych rozgrywek będzie mógł wziąć udział w rozgrywkach Euroligowych w sezonie 2017/2018.

Uczestnicy Euroligi ( w nawiasie rodzaj licencji ):

Anadolu Efes ( a )

Fenerbahce Stambuł ( a )

Galatasaray Stambul ( Zwycięzca Eurocup 2015/2016 )

Darrusafaka ( dzika karta )

Real Madryt ( a )

FC Barcelona ( a )

Laboral Kutxa ( a )

CSKA Moskwa ( a )

UNICS Kazań ( b )

Brose Bamberg ( b )

Crvena Zvezda ( b )

Żalgiris Kowno ( a )

EA7 Mediolan ( a )

Panathinaikos Ateny ( a )

Olympiakos Pireus ( a )

Maccabi Tel-Aviv ( a )

Uczesnicy Eurocup ( w nawiasie – miejsce w lidze/dzika karta )

Valencia ( 3 )

Gran Canaria ( 5 )

Unicaja Malaga ( 6 )

UCAM Murcia ( 7 )

Zenit Sankt-Peterbsurg ( 3 )

Khimki Moskwa ( 4 )

Lokomotiv Kubań ( 5 )

Buducnot Podgorica ( 3 )

Cedevita Zagrzeb ( 4 )

Partizan Belgrad ( 5 )

Ratiomal Ulm ( 2 )

Bayern Monachium ( 4 )\

Alba Berlin ( 7 )

AEK Ateny ( 3 )

Hapoel Jerozolima ( 2 )

Lietuvos Rytas Wilno ( 2 )

Stelmet Zielona Góra ( 1 )

Bilbao Basket ( Dzika karta )

Niżny Novgorod ( Dzika karta )

Union Olimpija ( Dzika karta )

MZT Skopje Aerodrom ( Dzika karta )

BC Lietkabelis Panevėžys ( Dzika karta )

Volgograd ( Dzika karta )

Montakit Fueanlabrada ( Dzika karta )

Artykuł Europejskie granie – Euroleague Basketball pochodzi z serwisu Z Krainy NBA.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 23